Składniki:
4 parówki sojowe na jedno ciasto francuskie
łyżka oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
sól ziołowa, pieprz ziołowy
Przygotowanie:
Ciasto kroimy na 4 kawałki, na każdym kawałku kładziemy parówkę i smarujamy ją oliwą z wyciśniętym czosnkiem i przyprawami. Zawiajmy i nacinamy na wierzchu. Wstawiamy do rozgrzanego pieca na ok 20 minut. Szybka i pożywna potrawa:)
ekstra wygląda, na pewno najlepiej smakuje. szkoda, że te parówy są tak drogie. tzn chodzi mi o te takie polsoi bo są najlepsze, te orico w puszce niestety nie podchodzą mi;/. bardzo dobry pomysł, wypróbuję na pewno.pzdr
OdpowiedzUsuńNo niestety są, ale raz na jakiś czas można zaszaleć;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, na pewno wkrótce go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTrzeba szukać ;) w Łodzi w centralu są za 6zł, cena jeszcze w miarę do przeżycia.
OdpowiedzUsuńBardzo pysznie wyglądają! ;P Aż chce się je zjeść ;)
OdpowiedzUsuń